Dziecięca ciekawość stworzyła najwybitniejsze umysły naszego świata
– Paweł Skiba opowiada o książce „Skrętka na tropie technologii”
- 12 sierpnia 2022
- Inicjatywy pracowników
- 3 min
Paweł Skiba, architekt rozwiązań IoT i lider zespołu RapidLab związany z Apollogic od 2009 roku, wydał książkę adresowaną do najmłodszych czytelników zafascynowanych elektroniką i nowymi technologiami. Mieliśmy przyjemność objąć patronatem nową publikację Pawła, a także przedpremierowo zapoznać się z bogato ilustrowaną opowieścią pt. „Skrętka na tropie technologii”. W niniejszym wywiadzie pytamy go o kulisy powstawania książki, najbliższe plany wydawnicze i o to, czego tytułowa bohaterka może nauczyć dzieci i ich rodziców.
1. Pierwszą opowieść dla dzieci zadedykowałeś swoim synom. Czy Twoje dzieci były pierwszymi czytelnikami „Skrętki na tropie technologii”?
Najlepsze praktyki w świecie IT mówią, że każdy projekt należy testować przed wejściem na produkcję – tak też było ze „Skrętką”. Czytałem moim pociechom rozdział po rozdziale do poduszki i jeśli zasnęli przed końcem, uznawałem, że dany fragment był zbyt nudny i pisałem go od nowa. Jeśli nie pojawiały się żadne pytania – uznawałem rozdział za zbyt oczywisty i również zaczynałem od początku. Aż do skutku. ?
2. Do jakiej grupy wiekowej kierujesz swoją książkę?
Zakładałem początkowo, że młody czytelnik powinien mieć przynajmniej 4 lata i nie więcej niż 8. Gdy książka zaczęła zyskiwać popularność, szybko okazało się, że nakładanie ograniczeń wiekowych nie ma najmniejszego sensu. Jako przykład pozwolę sobie zacytować jedną z mam, która zdecydowała się na zakup: „Syn lat trzy i babcia lat siedemdziesiąt trzy czytali ją w kółko przez kilka dni”.
3. Opowieść podzielona jest na jedenaście rozdziałów. W większości z nich tytułowa Skrętka spotyka jednego bohatera – router, drukarkę 3D, czujnik ruchu i inne urządzenia, które dzieci znają z najbliższego otoczenia. Czy kolejność poznawania nowych technologii odzwierciedla podróż, jaką przebyłeś razem ze swoimi dziećmi?
Niektóre z opisanych technologii były im znane już wcześniej, a inne mieli okazję poznać dopiero w trakcie czytania książki. Zadaniem „Skrętki” jest nie tylko wyjaśnianie, w jaki sposób działają urządzenia powszechne w każdym domu, ale także odkrywanie przed dziećmi tajemnic spoza popularnego kanonu i rozbudzanie ich ciekawości tak, by chciały wiedzieć więcej i więcej.
4. W jakim stopniu „Skrętka na tropie technologii” jest książką dla najmłodszych czytelników, a w ilu procentach poradnikiem dla ich rodziców i opiekunów – przewodników po świecie techniki i urządzeń elektronicznych?
Początkowo „Skrętkę” kupowały głównie osoby związane z branżą informatyczną, które dość płynnie poruszały się w opisanej tematyce. To grono szybko uległo powiększeniu o rodziców zupełnie niezwiązanych z nowymi technologiami, odkrywającymi ten niesamowicie ciekawy świat wspólnie ze swoimi dziećmi. Otrzymałem mnóstwo wiadomości od dorosłych, którzy z fascynacją opowiadali o tym czego się dowiedzieli z książki oraz o tym jak wspólnie z dziećmi przeszukiwali Internet w poszukiwaniu filmów i artykułów o druku 3D i podczerwieni. Taki właśnie był mój cel – rozbudzić ciekawość i zachęcić do dalszych poszukiwań.
5. Czego uczy lektura Twojej książki?
Pracując nad książką przede wszystkich chciałem powiedzieć dzieciom (i rodzicom), że komputer nie służy wyłącznie do grania w gry i oglądania bajek. Technologia otacza nas z każdej strony i nie jesteśmy w stanie dziś wychowywać dzieci bez komputerów czy telefonów (bez drukarki 3D – można ewentualnie spróbować). Możemy zabraniać im używania tych urządzeń, ale niestety zakazany owoc smakuje najlepiej i osobiście nie wierzę w skuteczność takiego podejścia. Jestem zdania, że lepiej jest edukować niż zabraniać oraz rozbudzać naturalną, dziecięcą ciekawość zamiast mówić „nie wolno”.
6. Debiutowałeś jako autor książek podróżniczych. Planujesz kontynuować cykl reportaży czy na dłużej zwiążesz się z literaturą dziecięcą?
Podróże są moją pasją, ale niestety daleko mi do takich postaci jak Ryszard Kapuściński czy Arkady Fidler. Dziś prawie każdy z dnia na dzień może stać się podróżnikiem i opisać swoją podróż w książce. Dlatego też tym razem postanowiłem stworzyć coś na czym naprawdę dobrze się znam i co wniesie do życia wielu osób o wiele więcej niż tylko opis moich przygód w egzotycznych krainach. Uwielbiam pisać, więc nie wykluczam kolejnych książek podróżniczych, jednak w tej chwili priorytet mają najmłodsi czytelnicy.
7. Czy najmłodsi czytelnicy doczekają się kolejnych części przygód Skrętki?
Oczywiście!
Chcesz zapoznać się z treścią i ilustracjami książki?
- On 12/08/2022
0 Comments